z kościoła NSPJ w gminie Lehe w Niemczech
„Władza Jego to władza wieczna, która nie będzie odjęta, a królestwo Jego nigdy nie zaginie. Alleluja” (z graduału).
Chrystusa Króla
link do tekstów – [KLIK]
Św. Tomasz z Akwinu OP
Zawsze jest ktoś, do kogo należy wydawanie rozkazów, aby to czego się dokonuje, było zwrócone do celu ostatecznego. W ten sposób sternik, który czuwa nad żeglowaniem, rozkazuje budowniczemu okrętu, jaki okręt powinien zbudować, aby się nadawał do użytku. Obywatel zobowiązany do używania broni rozkazuje rusznikarzowi, jaką broń powinien sporządzić. Ponieważ jednak celu, jakim jest nasycanie się Bogiem, nie osiągnie człowiek mocą ludzką, lecz Bożą, prowadzenie do tego celu ostatecznego nie jest zadaniem rządów ludzkich, lecz Bożych. Jak powiada Apostoł: „Łaską Bożą jest życie wieczne”.
Te rządy należą więc do tego Króla, który jest nie tylko człowiekiem, lecz również Bogiem. Mianowicie do Pana Jezusa Chrystusa, który czyni ludzi synami Bożymi i wprowadza ich do chwały niebieskiej. Zostały Mu przekazane rządy, które nigdy się nie skończą, dlatego w Piśmie Świętym nazywa się Go nie tylko Kapłanem, ale Królem. Jak powiada Jeremiasz: „Król będzie panował, który będzie mądry”. Od Niego pochodzi królewskie kapłaństwo. I co więcej, wszyscy wierni Chrystusa, o ile są Jego członkami, nazywani są królami i kapłanami.
Posługę więc tego Królestwa powierzono – aby sprawy duchowe były oddzielone od ziemskich – nie królom ziemskim, ale kapłanom. A zwłaszcza najwyższemu kapłanowi, następcy Piotra, zastępcy Chrystusa, biskupowi rzymskiemu. Jemu wszyscy królowie ludu chrześcijańskiego winni być poddani jak samemu Panu Jezusowi Chrystusowi. Tak więc jemu, który ma się troszczyć o cel ostateczny, powinni być poddani i jego rozkazami winni się kierować ci, do których należy troska o cele wcześniejsze.
(św. Tomasz z Akwinu, O władzy, fragment księgi 2., rozdziału 3. za: it.dominikanie.pl)