Wj 32,7-11.13-14
Ps 51,3-4.12-13.17 i 19
1 Tm 1,12-17
2 Kor 5,19
Łk 15,1-32
Przez ostatnie tygodnie spotykaliśmy się z bardzo trudnymi treściami. Bóg w liturgii słowa wzywał Cię do uznania swojej grzeszności i przyjęcia konsekwencji swoich czynów. Zaprosił Cię do przyjęcia prawdy o Tobie, by w końcu zaproponować coś szalonego – wzięcie krzyża.
Wychodzi na to, że aby dojść do nieba, trzeba się naprawdę mocno nastarać, by (niczym w „Mam talent”) dostać trzy razy „tak” od Ojca, Syna i Ducha. Czyż nie?
Często wpadamy w taką pułapkę: zamykamy się w wizji Boga-jurora wyłącznie wymagającego i egzekwującego prawo. Zapominamy o tym, co najważniejsze, czyli o miłosierdziu okazywanym wszystkim, którzy tego szczerze pragną i żałują popełnionego zła.
By zbliżyć się do Boga nie musisz być doskonały. Wręcz przeciwnie, bo Bóg w sposób szczególny ukochał grzesznika. Kocha tę jedną, zagubioną owcę. Nie przyszedł do zdrowych, ale do tych, którzy chorują na grzech. Przyszedł do słabych, połamanych, dobitych przez życie. Przyszedł do Ciebie. Gdy odnajdywał grzesznika, nie zaczynał od stawiania wymagań, lecz raczej od okazania miłości, od opatrywania ran. Gdy odnajduje Cię w Twojej codzienności, najpierw okazuje Ci miłość, dopiero potem prosi o to, by ją odwzajemnić.
Niezależnie od tego jakich grzechów się dopuściłeś, Pan Ci wybaczy. Nie ważne kim jesteś i skąd przychodzisz, Bóg może dać Ci nowe serce. Nikogo nie obchodzą Twoje skryte, grzeszne myśli, słowa i uczynki. Jeśli tylko za nie żałujesz, Bóg może je wymazać, a Ciebie napełnić obfitą łaską.
Taka postawa ze strony Boga nie wynika z jakiejś łatwowierności czy pobłażliwości. Niebieski Tato zachowuje się w ten sposób, bo wie, że bez Jego wybaczenia nie damy sobie rady. Wie, że bez Niego po prostu zginiemy, a tego bardzo nie chce.
Nie dorastasz do ideału wskazanego przez Boga? Czujesz się słaby i masz wrażenie, że Pan nie jest z Ciebie zadowolony? Odrzuć te myśli, nie załamuj się. Bóg Cię kocha. Chrystus Jezus przyszedł na świat zbawić grzeszników.
Królowi wieków nieśmiertelnemu, niewidzialnemu, Bogu samemu cześć i chwała na wieki wieków.
אמן