adeste-logo

Wesprzyj Adeste
Sprawdź nowy numer konta

Wesprzyj
Niedzielne PeryKopy

Miłować wszystkich, nikogo nie oszczędzać!

Sigla:
Wj 22, 20-26

Ps 18 (17), 2-3a. 3b-4. 47 i 51ab

1 Tes 1, 5c-10

Mt 22, 34-40

W sumie, to… nawet kocham Boga. Nie mam się za złego człowieka, jakoś tam wypełniam przykazania – oczywiście „bez przesady”. Wypełniam tak w granicach rozsądku. No bo przecież trzeba być realistą, a nie frajerem. Przecież nie będę szanował wścibskiej matki; przecież drobne oszustwa w prowadzeniu interesów to zaradność, nie grzech; a i od paru intensywnych spojrzeń na zgrabną sąsiadkę nikt jeszcze nie umarł. Nie muszę się starać dobrze żyć z ludźmi w moim miejscu pracy. Ważne, żebym kochał Boga. Nie muszę się przecież często spowiadać. Ważne, żebym kochał Boga. Nie muszę iść za tym, czego naucza Kościół. Ważne, żebym kochał Boga.

Nie, to się nie „klei”. Niestety wiele osób z naszego otoczenia bezrefleksyjnie wyznaje takie podejście do życia: „Kocham Boga po swojemu, ale przecież muszę sobie jakoś radzić”. Śmieszne? Paradoksalne? Ale my sami – często nieświadomie –  wyznajemy coś takiego: „Chodzę co tydzień do kościoła, ale temu sąsiadowi, to nic tylko szyby w oknach powybijać” albo „każdej niedzieli jestem w kościele, ale tych muzułmanów, to się trzeba pozbyć”. „Bronię życia, bo tak mi każe Bóg, ale te feministki, to bym pałował”. „Należę do Oazy, ale jestem za prawem do aborcji”. Czy to po chrześcijańsku? Czy tego uczy nas dzisiaj Jezus?

„Nauczycielu, które przykazanie w prawie jest największe?” Prawo Żydowskie, czyli Tora, to pierwsze pięć ksiąg Starego Testamentu: Księga Rodzaju, Wyjścia, Kapłańska, Liczb i Powtórzonego Prawa. Oprócz znanych wszystkim historii biblijnych zawierają one długi kodeks praw i przykazań dotyczących pracy, życia rodzinnego, kultu. Te wszystkie przepisy z pięciu ksiąg Jezus dziś streszcza w dwa przykazania: miłości Boga i bliźniego.

„Będziesz miłował Pana, Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem”. Będziesz miłował go swoją pracą, swoim odpoczynkiem, swoją radością, swoim smutkiem, będziesz miłował go całym sobą. Ale jak miłować Boga, którego się nie widzi, nie czuje? Najlepiej zacząć od prośby do Ducha Świętego, by rozpalił w Tobie tę miłość. Jej pojawienie się rozpoznasz po miłości wobec człowieka, którego masz obok siebie. Pomyśl o swojej rodzinie, o tych których już kochasz. Pomyśl też i o tych, których darzysz szczerą niechęcią, o tych, których nie lubisz. Pomyśl o prolajferach i proczojsach – Nasz Ojciec w niebie chce, byś kochał te wszystkie osoby przynajmniej tak jak samego siebie. Jeśli nie postawisz tego pierwszego kroku miłości, nie możesz iść dalej. Św. Jan mówi: „Kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi”. Tylko pamiętaj, że miłość to nie uczucie, to nie emocje. Paradoksalnie możesz kogoś nie lubić i jednocześnie po chrześcijańsku kochać: poprzez dobre słowo, życzliwość, pomoc, modlitwę.

Zobacz też:   Niedzielne PeryKopy: Nie mam wizerunku, jestem nikim!

Czy to oznacza, że mam siedzieć cicho i głaskać grzeszne postawy, które widzę wokół siebie, bo „Bóg kocha grzesznika”? Miłość wobec grzeszników nie jest zgodą na grzech. Ty też jesteś grzesznikiem, Bóg Cię kocha, a jednak nie zgadza się na Twój grzech. Ucz się takiej miłości od Boga. Z miłością zwróć uwagę mordercom, że mordują, złodziejom, że kradną, kłamcom, że kłamią. Wezwij do nawrócenia. Lecz jeśli to zwracanie uwagi wynika z pogardy i pychy, a nie z miłości, to sobie daruj.

No dobrze – ktoś może zapytać – ale co ja z tego będę miał? Odpowiedź daje werset, który usłyszeliśmy przed ewangelią: „Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec umiłuje go i przyjdziemy do niego.” Rozumiesz? Bóg przyjdzie do Ciebie. Ten, który Cię stworzył, ten który za Ciebie umarł, ten który Cię kocha i jest gotowy pomóc Ci w każdej chwili, przyjdzie do Ciebie. Będziesz mieć Boga w sercu, będziesz mieć zbawienie na wyciągnięcie ręki. Kochaj Boga i bliźniego, a Bóg da Ci życie wieczne.

Wszechmogący wieczny Boże, pomnóż w nas wiarę, nadzieję i miłość i daj nam ukochać Twoje przykazania, abyśmy mogli otrzymać obiecane zbawienie. Przez Chrystusa, Pana naszego.

Adeste promuje jakość debaty o Kościele, przy jednoczesnej wielości głosów. Myśli przedstawione w tekście wyrażają spojrzenie autora, nie reprezentują poglądów redakcji.

Stowarzyszenie Adeste: Wszelkie prawa zastrzeżone.

Podoba Ci się to, co tworzymy? Dołącz do nas

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.