adeste-logo

Wesprzyj Adeste
Sprawdź nowy numer konta

Wesprzyj

Przywilej Piotrowy i Pawłowy a nierozerwalność małżeństwa w Kościele katolickim

magazine cover

unsplash.com

W Kościele katolickim małżeństwo jest nierozerwalne. Małżeństwo ważnie zawarte trwa aż do śmierci jednego ze współmałżonków. W Kościele nie ma rozwodów. W uzasadnionych przypadkach jeden lub dwoje współmałżonków może wystąpić o stwierdzenie nieważności małżeństwa (o tym już było w jednym z poprzednich naszych numerów). Jednakże prawo kościelne mówi o przywileju Piotrowym i Pawłowym, czyli o dyspensie od małżeństwa ważnie zawartego.

Ponieważ omawiane przywileje są traktowane na zasadzie dyspensy, należy wyjaśnić to pojęcie. Dyspensa jest rozluźnieniem prawa czysto kościelnego w poszczególnym przypadku. Dyspensy może udzielić podmiot, który posiada władzę wykonawczą w granicach swoich kompetencji, oraz taki, któremu wyraźnie lub pośrednio przysługuje władza dyspensowania (na mocy samego prawa bądź zgodnie z prawem delegacji). Pojęcie dyspensy najczęściej występuje w takich sytuacjach jak dyspensa od postu czy od obowiązku uczestnictwa w Eucharystii. Przywilej Pawłowy i Piotrowy działają na zasadzie dyspensy, jednak są one specyficzne i muszą zostać spełnione odpowiednie warunki, żeby można było ich udzielić.

Przywilej Piotrowy, czyli dyspensa od małżeństwa ważnie zawartego, ale niedopełnionego

Zgodnie z definicją prawa kanonicznego zawartego w kan. 1055 jednym z celów małżeństwa jest zrodzenie i wychowanie potomstwa: „małżeńskie przymierze, przez które mężczyzna i kobieta tworzą ze sobą wspólnotę całego życia, skierowaną ze swej natury na dobro małżonków oraz na zrodzenie i wychowanie potomstwa, zostało między ochrzczonymi podniesione przez Chrystusa Pana do godności sakramentu”. Dlatego też ważne jest, aby małżeństwo ważnie zawarte zostało dopełnione. Stąd między innymi przeszkodą zrywającą małżeństwo jest impotencja. Poprzedni Kodeks prawa kanonicznego, z 1917 r., podkreślał bardziej ten cel, mówiąc wprost, że celem małżeństwa jest zrodzenie i wychowanie potomstwa.

Ważnie zawarte małżeństwo ma więc według Kodeksu prawa kanonicznego zostać dopełnione poprzez ludzki akt małżeński mający na celu zrodzenie potomstwa. Innymi słowy, małżeństwo kościelne zostaje dopełnione wyłącznie wtedy, gdy dochodzi do zbliżenia płciowego małżonków. Na sposób ludzki oznacza to, że obie strony są świadome, a stosunek jest dobrowolny i pełny. Prawo kanoniczne zakłada, że jeśli strony razem zamieszkały, to małżeństwo zostało dopełnione. A więc małżonkowie proszący o dyspensę muszą udowodnić, że małżeństwo nie zostało dopełnione. Jeśli nie dojdzie po zawarciu małżeństwa do zbliżenia płciowego, to według prawa jest to małżeństwo ważnie zawarte, ale niedopełnione (matrimonium ratum et non consummatum). Od takiego małżeństwa biskup Rzymu może udzielić dyspensy. Jak to się odbywa?

Małżonkowie (bądź jedno z nich) powinni skierować prośbę o dyspensę na ręce biskupa diecezjalnego, który po zbadaniu sprawy kieruje taką prośbę do biskupa Rzymu bądź ją odrzuca. Nie ma specjalnego wzoru na tę prośbę, a biskupi przyjęli bardzo praktyczną procedurę. Mianowicie małżonkowie (bądź jedno z nich) składają do sądu kościelnego skargę powodową, rozpoczynając normalny proces o stwierdzenie małżeństwa, podczas którego sąd bada, czy małżeństwo zostało ważnie zawarte oraz dopełnione. Jeśli w trakcie procesu zostanie udowodniona ważność i niedopełnienie małżeństwa, to sąd kościelny przekazuje zebraną dokumentację do biskupa Rzymu, prosząc o dyspensę. Strony po jej otrzymaniu są stanu wolnego i mogą ponownie zawrzeć małżeństwo w Kościele katolickim. Jest to praktyka powszechna, ponieważ małżonkowie i tak muszą udowodnić niedopełnienie małżeństwa, a procedura sądowa jest odpowiednim narzędziem do zbadania sprawy bardzo wnikliwie.

Ważne jest, że prośbę o dyspensę może złożyć tylko jeden z małżonków, a drugi z nich nie musi się na to zgodzić. Ostateczna decyzja zaś zawsze należy do biskupa Rzymu. Czyli nawet po zbadaniu sprawy przez sąd kościelny i udowodnieniu, że małżeństwo nie zostało dopełnione, biskup Rzymu może odmówić udzielenia takiej dyspensy.

Przywilej Pawłowy, czyli dyspensa na korzyść wiary

Przywilej Pawłowy ma swoje źródło w Liście św. Pawła do Koryntian: „Pozostałym małżeństwom oświadczam ja, a nie Pan: Jeżeli któryś z braci ma żonę niewierzącą, a ona zgadza się z nim nadal mieszkać, niech jej nie oddala. Podobnie jeżeli jakaś kobieta wierząca ma niewierzącego męża, a ten zgadza się mieszkać z nią, niech nie zrywa z nim związku małżeńskiego. Mąż niewierzący zostaje bowiem uświęcony przez żonę, a żona niewierząca przez brata. Gdyby było inaczej, wasze dzieci byłyby nieczyste, a tymczasem są święte. Gdyby jednak strona niewierząca chciała odejść, niech odejdzie. W takim wypadku ani brat, ani siostra nie są skrępowani jak niewolnicy, ponieważ Bóg powołał was do życia w pokoju” (1 Kor 7, 12-15).

Zobacz też:   Po Namyśle: „Nie ma Boga”

Na początku należy podkreślić, że Kościół katolicki traktuje małżeństwa osób nieochrzczonych na równi z małżeństwami sakramentalnymi osób ochrzczonych i nazywa je małżeństwami naturalnymi, przyznając im wszystkie właściwe przymioty (m.in. nierozerwalność). Dlatego też prawodawca kościelny obwarował korzystanie z tego przywileju szeregiem warunków. Podstawą stosowania przywileju Pawłowego są kanony 1143-1150 Kodeksu prawa kanonicznego.

Do skutecznego rozwiązania małżeństwa jest potrzebne spełnienie trzech warunków:

  1. Przed przyjęciem chrztu dotychczasowe małżeństwo katechumena musi być w rzeczywistym rozkładzie (np. cywilne orzeczenie rozwodu lub separacji).
  2. Po przyjęciu chrztu nie może mieć miejsca współżycie seksualne pomiędzy dotychczasowymi małżonkami.
  3. Jeżeli strona ochrzczona chce zawrzeć nowe małżeństwo ze stroną nieochrzczoną lub chrześcijaninem innego wyznania (tzw. małżeństwa mieszane), to strona niekatolicka musi złożyć przyrzeczenie, deklarując prawo do wolności religijnej strony katolickiej oraz prawo do wychowania dzieci w wyznaniu katolickim.

Osoba zainteresowana skorzystaniem z tego przywileju wnosi prośbę do biskupa diecezjalnego, który musi zbadać wszystkie dowody. Tak jak w przypadku przywileju Piotrowego cały proces dowodowy przeprowadza sąd kościelny. Po zbadaniu sprawy przekazuje on dokumentację do Stolicy Apostolskiej, która wydaje wyrok.

Działanie przywileju Pawłowego można streścić w następujących punktach:

  1. Pierwsze małżeństwo zostało zawarte między dwiema osobami nieochrzczonymi.
  2. Jedna z nich nawraca się na wiarę chrześcijańską i ważnie przyjmuje sakrament chrztu.
  3. Strona, która się nie chrzci, odchodzi, przez co rozumie się:
    1. niechęć do wspólnego zamieszkania,
    2. chęć wspólnego mieszkania, ale z tzw. obrazą Stwórcy; inicjatywa odejścia nie może pochodzić od strony ochrzczonej.
  4. Pierwsze małżeństwo niesakramentalne rozwiązuje się na korzyść wiary strony, która przyjęła chrzest w samym momencie zawarcia przez nią nowego małżeństwa ze stroną katolicką.

Nierozerwalność małżeństwa

Kodeks prawa kanonicznego w kan. 1141 stwierdza, że „małżeństwo zawarte i dopełnione nie może być rozwiązane żadną ludzką władzą i z żadnej przyczyny, oprócz śmierci”. Tej zasadzie Kościół katolicki zawsze był wierny, nawet w obliczu bardzo silnych nacisków ze strony władców i możnych tego świata. Najbardziej wyrazistym przykładem w dziejach Kościoła jest historia Henryka VIII Tudora, który chciał, aby papież stwierdził nieważność jego małżeństwa z Katarzyną Aragońską. Odmowa papieża skutkowała odłączeniem się Anglii od Kościoła katolickiego i powstaniem anglikanizmu. 

Nauczanie poszczególnych papieży nie budzi wątpliwości – Kościół zawsze stał w obronie nierozerwalności małżeństwa. Współczesne nauczanie Kościoła również podkreśla, że małżeństwo ważnie zawarte jest nierozerwalne i trwa do śmierci jednego ze współmałżonków. To nauczanie zawarte jest w Katechizmie Kościoła katolickiego, który w numerze 1640 potwierdza, że „węzeł małżeński został więc ustanowiony przez samego Boga, tak że zawarte i dopełnione małżeństwo osób ochrzczonych nie może być nigdy rozwiązane. Węzeł wynikający z wolnego, ludzkiego aktu małżonków i z dopełnienia małżeństwa jest odtąd rzeczywistością nieodwołalną i daje początek przymierzu zagwarantowanemu wiernością Boga. Kościół nie ma takiej władzy, by wypowiadać się przeciw postanowieniu mądrości Bożej”.

Przywilej Piotrowy i Pawłowy są więc specjalnym prawem, które nie narusza jednak nierozerwalności małżeństwa. Dowodem na to jest fakt, że biskup Rzymu może odmówić zastosowania tego przywileju nawet wówczas, gdy zachodzą odpowiednie, wyżej wymienione przesłanki. Ponieważ to zbawienie dusz jest najwyższym prawem w Kościele i to właśnie temu prawu wszystko jest podporządkowane.

Adeste promuje jakość debaty o Kościele, przy jednoczesnej wielości głosów. Myśli przedstawione w tekście wyrażają spojrzenie autora, nie reprezentują poglądów redakcji.

Stowarzyszenie Adeste: Wszelkie prawa zastrzeżone.

O autorze

Podoba Ci się to, co tworzymy? Dołącz do nas

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.