adeste-logo

Wesprzyj Adeste
Sprawdź nowy numer konta

Wesprzyj

Patrz, na co patrzysz

magazine cover

unsplash.com

Film potrafi zmienić życie człowieka. Połączenie obrazu, dźwięku i muzyki wpływa na naszą psychikę. Da się nim motywować, dawać nadzieję, ale też manipulować. Dlatego często po obejrzeniu filmu może dokonać się przełom w naszym życiu.

Jeszcze przez wiele lat będę pamiętał tę ciszę. Na co dzień rozbawieni widzowie w sali kinowej Centrum Kultury Filmowej „Stylowy” w Zamościu tym razem byli inni. W powietrzu było wręcz gęsto, gdyż właśnie zakończył się seans filmu Milczenie z 2016 roku. Kto oglądał, ten wie, że nie brał on jeńców, a kluczowe pytania zadawał bez miłej otoczki, wręcz uderzał nimi między oczy, pytając widza o jego postawę życiową. Dodatkowo drażnił, bo nawet tam, gdzie pokazywał, że świat nie jest czarno-biały, robił to z chropowatą empatią. Twarze ludzi i własne przemyślenia po seansie zapamiętałem bardzo dobrze, mimo że upłynęło osiem lat. 

Myślę, że każdy z nas obejrzał film, który pozostał w nim na długi czas. Mnie uderzyły emocjonalnie filmy Interstellar oraz Byliśmy żołnierzami z Melem Gibsonem w roli głównej. Dlaczego? Każdy z nich poruszył moje emocje, dotknął tematów dla mnie ważnych i pozostawił z refleksją.

Bardzo ważną rolę w kształtowaniu człowieka odgrywa także kino religijne. Kościół wyraźnie, już od dokumentu Inter mirifica św. Pawła VI, zwraca uwagę na wagę jakościowego i etycznego kina. To o tyle istotne, że dziś, setki lat po zapomnieniu o indeksie ksiąg zakazanych (i słusznie!), poglądy ludzi przechodzą w drugą skrajność. Dzieło kultury ma być automatycznie dobre, a przecież istnieją toksyczne i niemoralne filmy, które sączą zło. Dlatego tak potrzebne jest dobre kino religijne, które nie powinno bać się zadawać aktualnych i trudnych pytań. Z prostych laurek nie zrodzi się refleksja, w której odnajdziemy Boga mówiącego do nas w obecnych czasach, a jedynie proste, uspokajające recepty.

Dlatego w najnowszym numerze zastanowimy się nad kinem oraz podcastami – nowym i popularnym medium, które zdobywa kolejne miliony słuchaczy. Warto zwracać uwagę, na co patrzymy i czego słuchamy: odnajdywać te obrazy i podcasty, które potrafią dać nam coś wartościowego, skłonić do postawienia ambitnych pytań, otwierać nas na drugiego człowieka, zadawać pytania o Boga i nie zamykać w bańkach informacyjnych.

Zobacz też:   Przypowieść o wspólnocie Taize - ekumenizm w praktyce

Z życzeniami dobrej lektury
Bartłomiej Wojnarowski
redaktor naczelny miesięcznika „Adeste”

Adeste promuje jakość debaty o Kościele, przy jednoczesnej wielości głosów. Myśli przedstawione w tekście wyrażają spojrzenie autora, nie reprezentują poglądów redakcji.

Stowarzyszenie Adeste: Wszelkie prawa zastrzeżone.

O autorze

Redaktor Naczelny miesięcznika Adeste. Z wykształcenia politolog specjalizujący się w cyberbezpieczeństwie, z zawodu dziennikarz. Prywatnie melancholik lubiący dobrą muzykę, kubek ciepłej herbaty i spotkania z przyjaciółmi.
Podoba Ci się to, co tworzymy? Dołącz do nas

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.