adeste-logo

Wesprzyj Adeste
Sprawdź nowy numer konta

Wesprzyj

fot. pixabay.com

Jak często spotykamy się z sentymentem do czasu minionego. Krótkie zdanie “Kiedyś to było” sygnalizuje, że nadchodzi właśnie sentymentalna podróż w przeszłość. Najczęściej kończy się ona jednak na czasach w których nadawca żył. Inaczej ma to do siebie z momentami, kiedy ktoś sięga jeszcze dalej w czasy minione. Z dużym sentymentem traktuje się czasy średniowiecza, a w szczególności obraz rycerza. Wynika to jednak z pewnej głębszej potrzeby niż tylko ponarzekanie na zastaną sytuację.

 

Dwa współczesne freski średniowiecza

Dziś w świadomości społecznej istnieją dwa obrazy średniowiecza, które bardzo ze sobą kontrastują.

Część ludzi widzi te czasy jako smutne i mroczne, podczas których w miastach zaraza goniła zarazę, a chrześcijański zamordyzm palił na stosach każdy przejaw rozumu sprzeciwiający się ciemnocie i zabobonowi. Na ulicach i w kościołach wznoszone były fanatyczne kazania nadgorliwych kaznodziejów, a obok słychać było kolejne razy biczów pokutników. Po lochach zaś jęczały setki głosów niewinnych ludzi. Iście ciemne wieki!

Jest także drugi obraz – średniowiecza bez skazy. Widzimy w nim piękne kolorowe stroje bohaterskich rycerzy, gotowych w każdej chwili oddać życie swojej przecudownej damie serca. Widzimy rozważnego króla, który potrafi w porę zapobiec jakiejś wielkiej tragedii oraz mądrego mnicha/kapłana/pustelnika, który zawsze da przełomową radę życiową.

Jak nietrudno się domyślić, oba obrazy są tylko i wyłącznie naszymi wyobrażeniami na temat tych czasów. Prawda historyczna ma to do siebie, że jest bardzo skomplikowana, a nauka, jaką jest historia, wymaga przeogromnej pokory wobec niej. Bardzo łatwo można wyrwać fragment przeszłej rzeczywistości i przedstawić go jako pewną tendencję danego okresu.

Zobacz też:   Charyzmaty a liturgia

Rycerz z tabletem

Możne się pojawić u nas myśl, że to już bezpowrotnie minęło i więcej nie powróci. Czy współcześnie nie potrzebujemy także ideałów rycerskich? Czym jest dziś obraz mężczyzny? Niektórzy przyjmują postawę, że prawdziwy mężczyzna to rosły chłop z siłowni, który może „każdego skasować i zaliczyć każdą dobrą laskę”. Inni zaś przyjmują za pożądany obraz człowieka sukcesu. Najlepiej biznesmena – dobrym przykładem jest rozpopularyzowana dziś seria o Greyu. Uważam jednak, że istnieje inna, lepsza droga. Rycerska postawa może być dziś na wagę złota.

Polski mediewista D. Piwowarczyk na podstawie polskiego przykładu rycerza Zawiszy Czarnego wyróżnia siedem cnót rycerskich: wierność (fidelitas), pobożność (pietas), męstwo (virtus), roztropność (prudentia), dworność (curiositas), hojność (largitas) i honor. Warto to przyrównać do siedmiu darów Ducha Świętego: mądrości, rozumu, umiejętności, rady, męstwa, pobożności, bojaźni Bożej.

Powyższy tekst jest fragmentem artykułu, który ukazał się w najnowszym numerze Miesięcznika Adeste. Pobierz go za darmo, aby przeczytać resztę!

Adeste promuje jakość debaty o Kościele, przy jednoczesnej wielości głosów. Myśli przedstawione w tekście wyrażają spojrzenie autora, nie reprezentują poglądów redakcji.

Stowarzyszenie Adeste: Wszelkie prawa zastrzeżone.

Podoba Ci się to, co tworzymy? Dołącz do nas

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.

The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.